Studia, niezależnie od kierunku, z roku na rok stają się coraz bardziej multimedialne. Proces ten jeszcze przyspieszył za sprawą doświadczeń pandemicznych i położenia większego nacisku na naukę zdalną. Studenci, aby podołać wyzwaniom, które stawia przed nimi uczelnia, muszą korzystać z nowoczesnych narzędzi. Warto wiedzieć, które z nich są najpotrzebniejsze i dlaczego.
Podstawę stanowi dobra komunikacja. Informacje i pliki wymieniane są w obrębie grupy, a także całego roku. Oczywiście priorytet stanowi również bieżący kontakt z wykładowcami. Ciężko obejść się więc bez bezpiecznego i funkcjonalnego programu pocztowego. Prowadzenie korespondencji elektronicznej z poziomu przeglądarki to raczej kiepski pomysł. Niezastąpiony jest Microsoft Outlook, który dodatkowo pozwala m.in. na planowanie i umawianie spotkań.
Studenci przygotowują masę różnorodnych prezentacji multimedialnych. Zatem PowerPoint to kolejna aplikacja z listy „must have”. Żaden inny program nie ułatwia tak bardzo robienia slajdów. Niezastąpiony jest także Word, dzięki któremu w prosty sposób można tworzyć i edytować dokumenty tekstowe. Najbardziej funkcjonalnym ze wszystkich dostępnych arkuszy kalkulacyjnych jest Excel. Studenci zdają sobie doskonale sprawę z tego, że pracodawcy zwracają dużą uwagę na poziom jego obsługi.
Najlepiej od razu zainwestować w licencjonowany produkt, żeby zapewnić sobie jak największy komfort pracy. Darmowe odpowiedniki wyżej wymienionych programów nie posiadają wszystkich funkcji. Ich obsługa jest przy tym bardziej skomplikowana. Działają wolniej i narażają użytkowników na występowanie błędów, które w skrajnych przypadkach mogą spowodować nawet utratę tworzonego materiału. Obecnie miesięczny koszt zakupu licencji wynosi mniej niż 10 zł. Zatem nawet najbiedniejszy student jest w stanie sobie na to pozwolić. Bardziej szczegółowe informacje można znaleźć na stronach dobrych sklepów z oprogramowaniem, np. pod adresem: https://www.onexstore.pl/office-365-proplus-for-students/.
