Akcesoria do tuningu VW T6 to orurowanie boczne i orurowanie frontu, nietypowe nakładki na lusterka, a nawet spojlery. Dość wielu VW T6 tuninguje za pomocą folii do oklejania która wygląda z zewnątrz tak jak włókno węglowe. Tego typu folią pokrywają jedynie przód auta lub całe nadwozie. Rzecz jasna za pomocą tego typu folii można tuningować każdy inny samochód, ale ten konkretny bus jest bardzo ciekawym tematem jeśli chodzi o tuning. Podobnie było z modelem VW T3, czyli z generacją produkowaną blisko trzydzieści lat temu. Ten model był ostatnim posiadającym silnik z tyłu, a silnik ten można było wymienić na silnik Porsche i śmigać zdecydowanie szybciej. Ta generacja mogła być też dość dobrym autem terenowym. No a z generacją T6 jest trochę inaczej. Ten konkretny samochód może mieć stalowe nakładki na klamki, orurowanie z boków samochodu wykonane z chromowanych rur, przyciemnianą folię na szybach, a nawet ciekawą folię na karoserii. Mowa tu o folii barwnej.
Kluczowe znaczenie ma też i to, że VW T6 można też nieco podnieść i dołożyć mu orurowanie na przód. Ta modyfikacja zrobi z niego coś na kształt SUVa, ale nie jest to tani tuning, bo przerobienie tego modelu na coś co jest opcją w teren nie jest sprawą tanią. Zdecydowanie taniej wychodzą chromowane stalowe listwy na tył i na przód. W przypadku przodu tego modelu listwami tymi ozdabia się grill, a w przypadku tyłu listwy te daje się nad i pod rejestrację. Listwy te nie są wybitnie nowoczesnymi, ale dodają temu busowi tego błysku auta luksusowego dlatego wraz ze stalowymi nakładkami na klamki są dość ciekawą opcją, jeśli planuje się wozić dość bogate osoby po różnego rodzaju atrakcjach turystycznych.
