Współcześnie żadna budowa domu czy nawet remont nie może się odbyć bez wykorzystania profesjonalnej chemii budowlanej, która służy przede wszystkim do umacniania oraz zespalania fundamentów, choć nie tylko. Bez tego typu wyrobów nie będzie bowiem możliwa jakakolwiek zmiana w konstrukcji. Warto zapoznać się więc z charakterystyką i przeznaczeniem poszczególnych produktów, aby w przyszłości wybierać te, które faktycznie będą nam w danej chwili potrzebne.
Na przestrzeni lat pojawiało się wiele różnych definicji chemii budowlanej. Na początku uznawano za nią wszelkie dodatki chemiczne i domieszki przeznaczone do wyrabiania zapraw wykorzystywanych w budownictwie, a ponadto inne wyroby o właściwościach, które miały za zadanie przyspieszać lub opóźniać proces wiązania i twardnienia różnych zaczynów (np. plastyfikatory i utwardzacze). Z czasem zaczęto jednak uznawać za chemię budowlaną również materiały służące do izolacji i wykończenia wnętrz i konstrukcji – czyli produkty na bazie spoiw mineralnych i wyroby powłokowe, w tym zwłaszcza impregnaty, lakiery, farby czy specyfiki do gruntowania. Trzecia definicja pojmowała natomiast chemię budowlaną jako swoistego rodzaju dziedzinę naukową. Podkreślano bowiem, że nie obejmuje ona jedynie zagadnień związanych z budową chemiczną materiałów, ale również wskazuje na ich możliwości techniczne i sposoby wykorzystania.
Współcześnie większość inżynierów jest zdania, że chemia budowlana to wszystkie produkty wykorzystywane w budownictwie, których nie można określić mianem materiałów budowlanych czy elementów konstrukcji, a jedynie domieszek i dodatków. Materiałem będzie więc na przykład standardowa wylewka z betonu lub syfon z PCV, natomiast chemią – m.in. tynk dekoracyjny albo silikony do uszczelniania powierzchni. Zgodnie z przyjętą definicją, w skład chemii budowlanej wchodzą następujące grupy produktów:
Każda osoba, która zamierza korzystać z produktów wchodzących w skład chemii budowlanej, powinna w pierwszej kolejności zapoznać się dokładnie z wszystkimi zaleceniami producenta. Jeżeli na przykład zamierzamy położyć w łazience kafelki i potrzebujemy do tego kleju, to zdecydujmy się na zakup wyłącznie takiego wyrobu, na którym jest wyraźnie napisane, że nadaje się do wnętrz zawilgoconych. W przeciwnym wypadku po kilku latach może nas spotkać niemiła niespodzianka w postaci płytek odchodzących od podłogi. Z kolei zupełnie inny klej będzie niezbędny do klejenia płytek elewacyjnych poza budynkiem. Podobnie zresztą wybierajmy farby. Pamiętajmy o tym, aby zawsze zapoznać się z etykietą i sprawdzić, czy dany produkt nadaje się do malowania wewnątrz budynków, czy może na zewnątrz, a także czy jest odporny na zabrudzenia i można go szorować bez obawy o uszkodzenie powierzchni. Do ścian wewnętrznych idealnie pasują więc farby nietrzymające brudu i łatwe w czyszczeniu, natomiast do ścian zewnętrznych wybierajmy farby samoczyszczące, z których można w prosty sposób spłukać zanieczyszczenia wodą pod ciśnieniem (np. z węża ogrodowego). Jeśli tylko istnieje taka możliwość, podczas zakupów łączmy wyroby jednego producenta przeznaczone do konkretnych zadań – np. grunty, tynki oraz farby tej samej marki. Dzięki temu możemy mieć pewność, że wszystkie specyfiki będą ze sobą idealnie współgrać. Powszechnie popełnianym błędem jest używanie chemii budowlanej niezgodnie z jej przeznaczeniem oraz łączenie produktów, które nie tylko ze sobą nie współpracują, ale wręcz nawzajem sobie szkodzą. Stosowanie się do powyższych zaleceń pozwoli nam bez większego problemu wykonać każdą pracę budowlaną.
