W samochodach znajduje się cała masa elementów gumowych, są to głównie uszczelki, które zapobiegają przedostawaniu się różnych płynów lub cieczy tam, gdzie nie powinny się one znajdować. Uszczelki mamy zarówno w silniku, skrzyni biegów, ale też na przykład wokół szyb, czy w drzwiach. Te ostatnie zapobiegają dostawaniu się wody i wilgoci do wnętrza auta w czasie deszczu. Co jednak, gdy zauważamy jakiś przeciek? O tym, jak poradzić sobie w takiej sytuacji w naszym dzisiejszym poradniku.
Jeśli po ulewnej nocy, gdy rano przychodzimy do auta i widzimy, że na dywaniku kierowcy lub pasażera stoi mnóstwo wody, mamy problem. Najprawdopodobniej uszkodzona jest jedna z uszczelek, ale która? Zasadniczo uszczelki samochodowe chroniące przed przedostawaniem się wody znajdują się w drzwiach i wokół bocznej szyby.
Jednak mogło też dojść do uszkodzenia uszczelnienia szyby przedniej, a woda wlewa się na dywanik kierowcy spod deski rozdzielczej. Na początku trzeba zlokalizować przeciek. Poprośmy kogoś, by intensywnie polewał samochód wodą z węża ogrodowego, a my siedząc w środku obserwujmy, gdzie znajduje się przeciek.
Gdy zauważyliśmy już dostającą się wodę, trzeba zlokalizować uszkodzone uszczelki samochodowe. Najczęściej są to te, która znajduje się wokół drzwi. Uchylamy więc je lekko i patrzymy gdzie znajdują się ślady cieczy. Jeśli je tam znajdziemy, to prawdopodobnie uszczelka będzie w tym miejscu przetarta, zgięta lub uderzona. Mogło się to stać, gdy ładowaliśmy jakiś duży przedmiot do wnętrza auta. Taką uszkodzoną uszczelkę trzeba wymienić na nową, na szczęście nie ma problemu z ich dostaniem w handlu, o ile nasze auto nie jest bardzo stare.