Zanim przystąpimy do montowania oświetlenia w naszym domu, warto zapoznać się z podstawowymi zasadami projektowania tego typu instalacji. Pozwoli to nam efektywnie oświetlić każdy pokój i zapewnić komfortowe warunki mieszkalne. Nie możemy pominąć żadnego z elementów instalacji, niezależnie czy chodzi o gniazdka elektryczne, czy też o rodzaje lamp. Każda z naszych decyzji będzie miała wpływ na powodzenie montażu światła.
Są to jedyny elementy instalacji elektrycznej widoczne w naszych domu. Reszta instalacji znajduje się wewnątrz ścian. Dlatego ich prawidłowe rozmieszczenie jest tak ważne, nie tylko ze względów funkcjonalnych, ale również estetycznych. Zarówno w przypadku łączników, jak i kontaktów elektrycznych, liczą się trzy główne właściwości — wysokość, na której je zamontowano, ich ilość oraz wygląd. Ostatni aspekt musi zostać dopasowany w zależności od stylu, w jakim udekorowaliśmy dane pomieszczenie. To dwie pierwsze kwestie zadecydują o użyteczności naszej instalacji.
W przypadku łączników ważne jest umieszczenie na takiej wysokości, która pozwoli w łatwy sposób na włączanie lub wyłączanie światła. Optymalny jest dystans od 120 do 150 cm od podłogi. Alternatywnie możemy zdecydować się na ich montaż na wysokości około 100 cm. Wtedy możliwe jest zapalanie światła bez potrzeby podnoszenia ręki. Jest to również dobre rozwiązanie dla osób niepełnosprawnych.
Pamiętajmy jednak, aby wszystkie łączniki w naszym domu zainstalować na tej samej wysokości, W ten sposób bez problemów będziemy mogli ich używać nawet po ciemku. Przyjmuje się, że jeden włącznik wystarcza na jeden pokój, przy czym powinien znajdować się w pobliżu wejścia do pomieszczenia.
Gniazdka wtykowe muszą znajdować się znacznie bliżej podłogi. W ten sposób kable będą mogły leżeć na ziemi. Nie należy przekraczać wysokości 40 cm, chyba że chodzi o gniazda w kuchni. Służą one przede wszystkim do obsługi urządzeń kuchennych, które będą stały na szafkach lub blacie. Wtedy powinniśmy je ulokować przynajmniej 90 cm nad podłogą. Ich ilość zależy od pomieszczenia oraz przewidywanej ilości urządzeń elektrycznych, które będą się w nim znajdować. Zazwyczaj najwięcej instaluje się ich w salonie i kuchni.
Możemy wyróżnić trzy główne rodzaje oświetlenia — ogólne, punktowe oraz dekoracyjne. Pierwsze z nich ma za zadanie zapewnić równomierne rozjaśnienia całego pomieszczenia. W tej roli najlepiej sprawdzają się różnego rodzaju lampy sufitowe. Oczywiście pojedynczy żyrandol w żadnym wypadku nie wystarczy do zapewnienia nam odpowiedniego oświetlenia. Musi on zostać uzupełniony przez światło punktowe. Zwane również kierunkowym, pozwala zapewnić intensywne światło w miejscach, które tego potrzebują.
Ostatni rodzaj służy głównie do poprawiania walorów wizualnych pokoju. Ma najmniejsze znaczenie z punktu widzenia funkcjonalności, ale wszelkie niedociągnięcia znacząco pogorszą wygląd pomieszczenia. W tej roli szczególnie dobrze sprawdzają się kinkiety. Jest to rodzaj lamp naściennych, które szczególnie nadają się do oświetlania lustra w naszej łazience. Stanowią również alternatywę dla oświetlenia sufitowego w wąskich korytarzach. Na https://elektromag.pl/pl/c/Kinkiety/30 można zapoznać się z wieloma nowymi modelami.
Podczas wybierania lamp, nie można zapomnieć o żarówkach. Właściwy wybór ma istotne znaczenie dla jakości funkcjonowania całego systemu oświetlenia. Tradycyjna lampa żarowa jest tania oraz oferuje światło najbardziej zbliżone do naturalnego. Niestety są nie tylko mało wytrzymałe, ale również mało wydajne. Zużywają znaczne ilości energii elektrycznej, co spowodowało, że zostały niemalże całkowicie wyparte przez żarówki halogenowe.
Stanowią one usprawnienie pod niemalże każdym względem. Jednakże one również zużywają dużo prądu. Dlatego też warto rozważyć wybór świetlówek energooszczędnych, jeżeli zależy nam na ograniczeniu pieniędzy, które przeznaczamy na opłacanie rachunków za prąd. Natomiast jeśli interesuje nas najbardziej wydajne rozwiązanie dostępne na rynku, to powinniśmy zakupić lamp LED.